środa, 17 maja 2017

Matowe płynne pomadki Golden Rose- trwałość i nawilżenie?

Witam, witam, witam 😎
Wpadłam dziś by opisać mega rozsławione matowe pomadki od Golden Rose!
Jeśli jesteście ciekawi to zapraszam! ;)


Jestem posiadaczką kolorków: 01, 03 i 10 (kolejność tak jak trzymam, od góry)
Ich zakup był przypadkowy, zamawiałam paczkę z koleżanką z cocolity i brakowało nam do darmowej przesyłki to się skusiłam na te pomadeczki, akurat były w promocji ;P

Od producenta: Pomadka w płynie gwarantuje perfekcyjne, pełne pokrycie ust matowym kolorem przez wiele godzin, bez uczucia przesuszenia i lepkości. Lekka formuła wzbogacona w witaminę E i olej z awokado sprawia, że usta stają się niezwykle nawilżone i gładkie. Elastyczny aplikator i kremowa konsystencja zapewniają wygodne rozprowadzanie produktu.
Po aplikacji należy odczekać chwilę, aby uniknąć rozmazania. Produkt łatwo można zmyć przy pomocy dwufazowego płynu do demakijażu.

Więc po kolei:
Perfekcyjne, pełne pokrycie ust matowym kolorem- skłamałabym gdybym się nie zgodziła, jedna cieniutka warstwa i usta są idealnie pokryte bez odrobiny błysku. Pamiętajcie tylko by Wasze usta były nawilżone bo na przesuszonych podkreśli Wam wszystko to co nie powinno ;P

Wiele godzin, bez uczucia przesuszenia i lepkości- fakt są bardzo trwałe, ale nie że nie do zdarcia! Jeśli zechcemy zjeść jogurt bądź loda to niestety, ale trzeba będzie naprawiać usta i lepiej zmyć i nałożyć od nowa bo wtedy nie narażamy się na zrolowanie pomadki. Z tym, że nie mamy efektu przesuszonych i lepkich ust też się nie mogę zgodzić. Pomadka dość mocno przesusza usta a w ciągu dnia one się lepią (wiele razy wiatr przyklejał mi do ust włosy po tej pomadce).

Elastyczny aplikator i kremowa konsystencja zapewniają wygodne rozprowadzanie produktu- TAK TAK TAK, aplikator jest bardzo wygodny a pomadka rozprowadza się po ustach jak kremik na twarzy.

Produkt można łatwo zmyć- no powiem Wam, że nie tak łatwo, ale chusteczki do demakijażu dają radę!

Podsumowując: pomadki są fajne, ale nie do codziennego użytku gdyż za bardzo wysuszą usta i będzie nie ciekawie. Kolory są mocno nasycone. Nie mogę też nie napisać o zapachu produktu, ponieważ jest przepiękny! Mi ten zapach kojarzy się z budyniem, aż się człowiek głodny robi jak nakłada takie coś na usta ;P Opakowanie pomadek przyzwoite, raczej przeżyje noszenie w torebce z czym popadnie 😂 Koszt to 19,90 co uważam za odpowiednią cenę. Ogólnie to takie mocne 8/10.





Tak się prezentują kolorki które posiadam ja. :P

Piszcie co myślicie o tych pomadkach! Macie, lubicie? A może chcecie się dopiero na nie skusić? Czekam na opinie!

Buźka!



7 komentarzy:

  1. pamadki mi sie bardzo podobają sama mam kilka

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam zbliżoną opinię - bardzo dobra, choć nie idealna. Piękne masz kolory! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja bardzo rzadko maluję usta, ale bardzo fajne są te kolory - w drogerii nie zwróciłabym na takie uwagi!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też normalnie nie zwróciłabym na nie uwagi, ale znajoma mnie namówiła ;)

      Usuń
  4. U mnie jest dokładnie jak piszesz, jeśli miałabym używać je na co dzień moje usta lekko na tym ucierpią. Pomadki robią wrażenie, ale na dłuższą metę strasznie wysuszają usta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Potem ciężko doprowadzić usta do normalności :/

      Usuń