Dziś pierwszy czerwca a więc wszystkiego najlepszego dla Wszystkich 😎
Maj się skończył a więc postanowiłam dziś zrobić luźniutki zdjęciowy post żeby nie było, że tylko o kosmetykach piszę 😂
Także zapraszam! ;)
W maju ciągle coś gotowałam a to placuszki z bananów a to z kaszy. Testowałam milion przepisów na ciasteczka z płatków owsianych czy bezglutenowe pizze, jeśli chcecie jakieś przepisy to piszcie na insta ;) Ja też na dniach postaram się wrzucić jakiś fajny przepis na bloga albo ig, ale to wymaga jeszcze dopracowania :D
Dopadł mnie też szał na tydzień Azjatycki w Lidlu o którym dowiedziałam się w sumie przypadkiem, oczywiście nie mogłam tego przegapić bo kuchnia Azjatycka to jedna z moich ulubionych, ale pewnie wiecie jeśli zaglądacie też na mojego instagrama :D
Czym był by dzień a co dopiero miesiąc bez selfie? :P Czasami potrafię zrobić normalne selfie, czasami się wydurniam (częściej to drugie 😅) a czasami potrafię dorwać piłkarza w sklepie 😂
Dołączyłam też do ekipy Seven Bloggers i jeśli chcecie mnie posłuchać to w środy około godziny 17/18 do nocy jestem! ;)
Tak w maju bardzo, ale to bardzo często bawiłam się w modelkę 😂 Planowałam jakieś stylizacje na bloga, ale coś nie wyszło więc wrzucam je tutaj w jeden post ;P
No także tak :D
W maju były też urodziny Kai z bloga "Kaja spełnia marzenia", poznałyśmy się dzięki Filipowi i dzięki niej bo to na napisała do mnie pierwsza 😂 Może niedługo się spotkamy w realu, kto wie :D
Maj jest też miesiącem kupowania biletów 😎 Trochę to zabawne bo kupiłam bilet z czteromiesięcznym wyprzedzeniem no, ale tak to jest jak chce się podziwiać z pierwszego rzędu :P
I jeżeli macie możliwość pójścia na spektakl "selfie.com.pl" to zachęcam!!
I ostatni punkt to pazurki! W maju zaszalałam oj zaszalałam. Najpierw poleciałam w bardzo jasne kwadraty a następnie w neonowy róż. Nie wiem co mnie skusiło, zazwyczaj na moich paznokciach gości czerń lub czerwień, ale tak wyszło. Ostatecznie i jasne mi się podobały a i róż który obecnie mam a zarzekałam się, że nigdy go nie zrobię też mi się podoba. Chyba zmiany są jednak potrzebne. :)
A na dziś to wszystko, mam nadzieję, że podoba się Wam taki luźniejszy post!
Piszcie jak Wam minął maj.
Buziaki!
Wygląda na to, że maj był pracowity :)
OdpowiedzUsuńOj bardzo ;) ale wakacje zanoszą się jeszcze ciekawsze ;D
UsuńCiekawe, jak będzie wyglądał Twój czerwiec? :)
OdpowiedzUsuńRaczej nad książkami, licealiści budzą się dopiero w czerwcu i zaliczają po sto rzeczy dziennie :D
UsuńJa w maju miałam gości z Polski i wybraliśmy się na kilka wycieczek, między innymi do Bergamo i Desenzano del Garda. A poza podróżami zaczytałam się w młodzieżowych książkach - Siesicka, Musierowicz, Ania z Zielonego Wzgórza, Harry Potter... :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWybrałabym się na takie wycieczki, zazdroszczę!!
UsuńSporo pyszności na Twoich zdjęciach widzę! Shit przegapiłam tydzień azjatycki...
OdpowiedzUsuńZa jakiś czas zapewne będzie więcej pyszności i przepisów ;)
UsuńTeż prawie przegapiłam, ale w ostatniej chwili!